W  ostatnich dniach spotkała mnie bardzo przykra niespodzianka, ale powiem szczerze, że gdzieś tam w zakamarkach czarnych myśli tego się spodziewałem. Otóż 6 stycznia w Tomaszowie Lubelskim odbył sie III turniej im Józefa Kirsza.  Organizator Jarosław korzeń Gazeta Polskai Burmistrz Wojciech Zukowski Urząd Miasta. Wszystkim zarządzał  Mirosław Jozef Tereszczuk wraz z Piotrem Towbinem swoja prawa ręka.  Patronat medialny Kroniki Tygodnia i Rewizji Tomaszowskich. I wszystko byłoby według scenariusza M.J.Tereszczuka, który namascił sie na alfę i omegę tomaszowskiego dziennikarstwa sportowego. Rozdaje karty w tomaszowskim sportowym społeczeństwie dawny czlowiek PZPR , ktorego rodzice pracowali przez ok 10 lat w tomaszowskim Urzędzie Bezpieczeństwa. Dzisiaj czlonek PiS-u prezes Tomaszowskiego Towarzystwa Regionalnego o zgrozo . Samo zachowanie M>J Tereszczuka podczas przekazywania moich pozdrowien w imieniu Lubańskiego było co najmniej naganne, to brak jakichkolwiek wzmianek w portalach tomaszowskich jest co najmniej nie tyle smutne co obrażliwe dla samego Jozefa Kirsza , który grał z Lubańskim. Nie chodzi więc o to żeby złapac zajączka, ale żeby go gonic jak to mówia. Tomaszowski PiS majac takich ludzi w swoich szeregach  i pozwalajac im na wolnoamerykanke  traci twarz rzetelności , prawdy i uczciwości. Rozmawiałem tel z Panem Włodzimierzem mieszkajacym w Belgii. Bardzo kulturalny, miły i  sympatyczny czlowiek w przeciwieństwie do niektórych tomaszowskich sokołów jak to pisał czerederecki ktorzy krążą  nad tomaszowem . Czerederecki pomylił sokoły  z sępami.